Wczoraj miałam ogromne szczęście
wziąć udział w imprezie organizowanej przez i-D magazine i H&M,
która zapowiadała premierę magazynu po polsku w wersji
elektronicznej. Ale jak to było od początku...Zaproszenia na i-D
Launch Party zdobyłam w konkursie, w ramach którego zrobiłam
zdjęcie inspirowane okładkami magazynu. Wymogiem było zasłonięcie
prawego oka w kreatywny sposób, ja użyłam w tym celu pomidora ;)
Znalazłam się w gronie 250 osób, które zdobyły zaproszenia i
wczorajszej nocy bawiłam się w Domu Braci Jabłkowskich przy ul.
Brackiej w Warszawie. Hasłem przewodnim imprezy było fluo, toteż
nie brakowało tam ani odblaskowych kolorów ani barwnych postaci.
Czułam się przeszczęśliwa, ponieważ mogłam bawić się z
osobami, którymi się inspiruję i które podziwiam za ich pracę,
kreatywność i wytrwałość w dążeniu do celu. Udało mi się
porozmawiać przez chwilę ze znakomitym polskim no właśnie:
projektantem, tancerzem, modelem, fryzjerem i szalenie pozytywnym
człowiekiem. O kim mowa? Ladies and Gentleman przed Wami Robert
Kupisz. Wczorajszy wieczór był wyjątkowy, bo zgromadził
projektantów, blogerów, redaktorów pism modowych, osobowości
popkultury i pasjonatów mody, którzy uosabiają różne style, mają
w sobie wiele energii, ambicji i pasji. Wieczór uświetniły występy
m.in. Gnučči
i Cassius. Cieszę się, że mogłam tam
być i czerpać tyle inspiracji, ile tylko się dało. Mam nadzieję,
że moja pierwsza impreza w tak doskonałym towarzystwie nie była
ostatnią :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz